"TAŃCZ" a3Teatr Kolekcjonerzy wzruszeń - Polska/Norwegia
26.10 Wt. G 19.00 URSYNOWSKIE CENTRUM KULTURY "ALTERNATYWY", WARSZAWA
PRemiera spektaklu
„TAŃCZ!” Porządek -Chaos. Przedmiot- podmiot mężczyzna i kobieta.To próba stworzenia - wykreowania kategorii i związków. Próba sił i wtłoczenie „światów” w tor ludzkiej logiki .To nie jest królewski dramat , to dramat przeciętnego człowieka. Jakże rzadko czujemy się tak przeciętni, a jednocześnie tak śmiesznie wspaniali. Kunsztownym uderzeniem na wysokości piersi wprawić się w ruch wzbraniając się przed banalnym dotykiem. Każdy próbuje zająć korzystną pozycje. Orkiestra na pozycji..
Uderzenie w innym kierunku obwieszcza światu gotowość z patosem a jak..Zanim zabierzemy się do wybranej przez siebie damy przyjęcie staje się świętem małostkowych emocji, a lawina niezręczności scala świat. Na koniec lawina najrozmaitszych
kalamburów i pośledniejszych wypadków rozmazuje ostrość. To tylko moment, a muzyka przywraca ostrość, a jednak czasem wypadasz z gry, choć tylko na takt. Takt w takt, krok, subtelny gładki Chopin -tango-szmer. Krok to tylko kolejna iluzja, kolejna sromotna klęska naszej wyobraźni TYLKO orkiestra..rytm odtwarzany z pamięci. Odtwarzać dostosować się do jej zawodności i kaprysów , do przenikania się planów i sytuacji do zapisu pamięci; żyjemy a może żyliśmy, jesteśmy a może byliśmy. Pamięć męczy się jak metal.
Jak połączenie wstrząsająco intymnych znaków i obnażonych zwykłych gestów, znaków zapadłych w pamięć . Orkiestra gra jak zawsze - od zawsze. Tango, spotkanie - to dwa światy, my i oni, a może na odwrót - kto to wie „mądry by wiedział” - my cholera nie wiemy - ciemność coś tam stoi na warcie - w tańcu się nie rozmawia . Rozmowa w tańcu nie ma sensu, więc po prostu tańcz...
fot. M.Zakrzewski
Uderzenie w innym kierunku obwieszcza światu gotowość z patosem a jak..Zanim zabierzemy się do wybranej przez siebie damy przyjęcie staje się świętem małostkowych emocji, a lawina niezręczności scala świat. Na koniec lawina najrozmaitszych
kalamburów i pośledniejszych wypadków rozmazuje ostrość. To tylko moment, a muzyka przywraca ostrość, a jednak czasem wypadasz z gry, choć tylko na takt. Takt w takt, krok, subtelny gładki Chopin -tango-szmer. Krok to tylko kolejna iluzja, kolejna sromotna klęska naszej wyobraźni TYLKO orkiestra..rytm odtwarzany z pamięci. Odtwarzać dostosować się do jej zawodności i kaprysów , do przenikania się planów i sytuacji do zapisu pamięci; żyjemy a może żyliśmy, jesteśmy a może byliśmy. Pamięć męczy się jak metal.
Jak połączenie wstrząsająco intymnych znaków i obnażonych zwykłych gestów, znaków zapadłych w pamięć . Orkiestra gra jak zawsze - od zawsze. Tango, spotkanie - to dwa światy, my i oni, a może na odwrót - kto to wie „mądry by wiedział” - my cholera nie wiemy - ciemność coś tam stoi na warcie - w tańcu się nie rozmawia . Rozmowa w tańcu nie ma sensu, więc po prostu tańcz...
fot. M.Zakrzewski
Scenariusz, reżyseria: Dariusz Skibiński
Scenografia, kostiumy: Ann- Karinn Myklebostadt
Konsultacja scenograficzna: Dariusz Skibiński
Konsultacja choreograficzna: Tomasz Ssak Sakowski
Muzyka: Muzyka: Targanesque / Katarzyna Klebba, Paweł Paluch, Arnold Dąbrowski
Występują: Grażyna Tabor, Paulina Staniaszek, Paulina Szczęsna, Blandine
Potiron, Bartłomiej Ostapczuk, Maciej Zakrzewski, Paolo Martini, Henriette
Blakstad, Henning Farner i goście.
Produkcja: Agata Rychcik-Skibiński
Spektakl zrealizowany ze środków EOG, projekt „Next step - art close to people"
Czas trwania 70 minut.
A3 TEATR
A3Teatr nie posługuje się tekstem, choć ten czasami pojawia się. Nie jest teatrem tańca, a jednak ruch łączy z muzyką. Nie jest pantomimą, a gloryfikuje gest. Nie trzyma się linearnych historii, a aktorów wiąże siatką wzajemności; wodzi na pokuszenie humoru i zasępienia, przerysowania zwyczajności, groteski i absurdu. Przetwarza codzienność tworząc z niej kod rytuałów, niezależnych aktów, które układają się na scenie w kolejne odsłony, sekwencje. Widzom pokazuje kalejdoskop obrazów – dynamicznych i statycznych, ostrych i rozmazanych wrażliwością. Nie nazywa rzeczy do końca, pozostawia tę sferę odbiorcy.
Scenografia, kostiumy: Ann- Karinn Myklebostadt
Konsultacja scenograficzna: Dariusz Skibiński
Konsultacja choreograficzna: Tomasz Ssak Sakowski
Muzyka: Muzyka: Targanesque / Katarzyna Klebba, Paweł Paluch, Arnold Dąbrowski
Występują: Grażyna Tabor, Paulina Staniaszek, Paulina Szczęsna, Blandine
Potiron, Bartłomiej Ostapczuk, Maciej Zakrzewski, Paolo Martini, Henriette
Blakstad, Henning Farner i goście.
Produkcja: Agata Rychcik-Skibiński
Spektakl zrealizowany ze środków EOG, projekt „Next step - art close to people"
Czas trwania 70 minut.
A3 TEATR
A3Teatr nie posługuje się tekstem, choć ten czasami pojawia się. Nie jest teatrem tańca, a jednak ruch łączy z muzyką. Nie jest pantomimą, a gloryfikuje gest. Nie trzyma się linearnych historii, a aktorów wiąże siatką wzajemności; wodzi na pokuszenie humoru i zasępienia, przerysowania zwyczajności, groteski i absurdu. Przetwarza codzienność tworząc z niej kod rytuałów, niezależnych aktów, które układają się na scenie w kolejne odsłony, sekwencje. Widzom pokazuje kalejdoskop obrazów – dynamicznych i statycznych, ostrych i rozmazanych wrażliwością. Nie nazywa rzeczy do końca, pozostawia tę sferę odbiorcy.